Piersi z kurczaka nadziane mozzarellą i suszonymi pomidorkami

W końcu udało mi się znaleźć czas na zrobienie nadziewanych piersi. Nieoceniona okazała się tu być pomoc mojej kochanej Pauliny, która pomogła mi w zrobieniu tego dania. Nie jest trudne do zrobienia, ale lewy kciuk w gipsie trochę utrudniał zadanie. Ale to było wczoraj, dziś już gipsu się pozbyłam. :) 


Kurczak wyszedł przepyszny i już teraz mogę powiedzieć, że wchodzi do domowego menu. Dawno nie jadłam nic tak dobrego na obiad.


Tak w ogóle to zasypię Was niebawem przepisami, bo w niedzielę mam małą rodzinną posiadówę na której mam zamiar podać eklery (pierwsze wyszły pyszne, ale mało zgrabne, mam nadzieję, że za drugim razem będą też cieszyć oczy, a nie tylko podniebienie), muffiny kakaowe i waniliowe z masą, miodownika, sałatkę z przepisu Agaty oraz szynkę z nadzieniem chrzanowo- jajecznym. ;)

Teraz wróćmy do kurczaka nadzianego mozzarellą i suszonymi pomidorkami. 

Podane składniki są na 6-7 osób. 

* 2 podwójne piersi z kurczaka
* pół słoiczka suszonych pomidorów w oleju 
* półtorej kulki mozzarelli
* sól morska
* pieprz
* bazylia (suszona lub świeża)


Dzielimy pierś tak aby były pojedyncze. Opłukujemy pod zimną wodą, wycieramy. Robimy nacięcie przy najgrubszej części kurczaka, tak by powstała "kieszeń". Do środka dajemy trochę soli i pieprzu. Nadziewamy farszem - pomidorki pokroić w paseczki, potem jeszcze na pół. Mozzarellę kroimy w drobną kosteczkę. Farsz solimy i pieprzymy, dodajemy suszonej bazylii lub drobno pokrojone świeże listki. Mieszamy i faszerujemy kurczaka. Nafaszerowane piersi spinamy wykałaczkami.
Na blachę lub na dno naczynia żaroodpornego wylewamy trochę oleju ze słoiczka z suszonymi pomidorkami. Wkładamy pierś, wierzch jeszcze solimy i pieprzymy (pieprz i sól najlepiej świeżo zmielone) i znów polewamy olejem ze słoiczka z pomidorkami.  
Wkładamy na 30 minut do piekarnika nastawionego na 180 stopni. 
Kiedy mięso się upiecze wyciągamy wykałaczki i kroimy na grube plastry. 




BON APETIT! :) 


Komentarze

  1. Pyszne!!!! Wczoraj robiłam i naprawdę wszystkim smakowało. Trzymałam troszkę dłużej w piekarniku, ale i tak wyszły smaczne i mega soczyste! Pychotka! Czekam na więcej przepisów Kasiu! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty