Schabowy inaczej.

Witam Was wszystkich po tak długiej przerwie. Nie pisałam, ponieważ:

a) byłam w Bieszczadach na 8 dni;
b) byłam na weselu zaraz po Bieszczadach - kolejne 4 dni wyjęte z życia ( zaprawiny, wesele, poprawiny, leczenie :) )

Ale już do Was wróciłam i to z tyloma pomysłami! Dziś propozycja obiadowa. Każdy z Was zna smak naszego polskiego kotleta schabowego. Ja postanowiłam trochę poeksperymentować. Schabowy z serem i szynką. Brzmi ciekawie prawda? :) Czasami trzeba czegoś nowego spróbować.

Potrzebujemy:

* 4 kotlety schabowe wieprzowe, cienko rozbite i delikatnie posolone i popieprzone ;)
* 4 plasterki szynki konserwowej
* 4 plasterki sera żółtego
* bułka tarta
* 2 jajka
* mąka

Kotlety rozbijamy cienko, solimy, pieprzymy. Na rozbitego kotleta kładziemy plasterek szynki i sera. Zawijamy boki . Obtaczamy w mące, jajku i bułce tartej. Smażymy na małym ogniu, do czasu aż kolor panierki będzie złocisty. Podajemy z tym, na co mamy ochotę. :)
Smacznego!

Głowa ma jest pełna pomysłów na nowe pyszności. Niebawem przepis na grillowaną cukinię z mozzarellą, tort czekoladowy, mini croissanty z czekoladą i amerykańskie cynamonowe rollsy. Tak więc proszę pilnie śledzić moje poczynania! :) Wszystko będę robiła pierwszy raz w życiu. :) No, może poza tortem. :) Trzymajcie kciuki !