Ciasto czekoladowe Guinness


Cześć i czołem po dość długiej nieobecności! Chwilowo zaniedbałam bloga, ale już w moim grafiku jest luźniej, więc obiecuję, że będę częściej wrzucać przepisy na fantastyczne pyszności.

Jak co roku przed zbliżającymi się już wielkimi krokami świętami Bożego Narodzenia, biorę się za testowanie nowości. W ubiegłym roku poszło mi to dość dobrze (ciasto Cappuccino, KapitańskieTango, czekoladowo - piernikowe choinki czy Delicja na święta… mmmm ;) ), tak i w tym roku postanowiłam to zrobić. Zaczynam, mogłoby się wydawać dość niewinnie, ale ręczę wam – mimo iż moja propozycja wygląda niepozornie, to smakowo jest istną bombą. Zapraszam po przepis na fantastyczne ciacho czekoladowe na Guinnessie – tak, tak dobrze widzicie. Chodzi o to pyszne ciemne piwo.



Ciasto jak już wspomniałam, jest totalnie fantastycznie czekoladowe, mokre i plasuje się gdzieś pomiędzy brownie a babką czekoladową. Jedno mogę Wam powiedzieć – lepszego ciasta czekoladowego nie jedliście. Ciasto ma lekko wyczuwalny, przyjemny aromat ciemnego irlandzkiego piwa, które nadaje charakteru, wpływa na kolor i strukturę ciasta, a całości dopełnia słono – słodki frosting. I co najlepsze - do jego wykonania wcale nie jest potrzebny mikser - wystarczy rózga. :) 

SKŁADNIKI (na tortownicę ⌀ 26 cm)

  • 250 ml ciemnego piwa Guinness
  • 250 g masła
  • 75 g kakao
  • 350 g cukru
  • 140 ml gęstej, kwaśnej śmietany 18%
  • 2 jajka
  • cukier wanilinowy
  • 275 g mąki pszennej
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej


Na frosting:

  • 300 g serka kremowego Philadelphia
  • 150 g cukru pudru
  • 125 ml śmietany kremówki 36%
  • trochę gorzkiej czekolady do posypania


PRZYGOTOWANIE

Zaczynamy od podgrzania piwa Guinness i masła w dużym garnku. Mieszamy do czasu, aż masło całkiem się rozpuści. Wtedy ściągamy garnek z gazu, dodajemy cukier i kakao. Mieszamy rózgą.

W osobnym naczyniu ubijamy cukier wanilinowy ze śmietaną i jajkami. Dodajemy do jeszcze ciepłego garnka z piwem, cały czas mieszając.

Mąkę mieszamy z sodą i przesiewamy do garnka z piwem. Całość mieszamy, ale niezbyt długo – tylko do połączenia się składników.

Ciasto przekładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia (ciasto nie będzie jakoś bardzo gęste). Pieczemy w nagrzanym do 180 stopni Celsjusza piekarniku, grzałka góra – dół, przez ok. 45 minut (do suchego patyczka). Po upieczeniu wyciągnąć ciasto i zostawić do ostygnięcia.

Kiedy ciasto ostygnie, zabieramy się za zrobienie frostingu. Zimny serek Philadelphia ucieramy z cukrem pudrem na jednolitą masę. Następnie dodajemy zimnej śmietanki i miksujemy do uzyskania pożądanej konsystencji. Masę wykładamy na ciasto, tak by przypominała piankę z piwa i posypujemy startą gorzką czekoladą. Ciasto przechowujemy w lodówce. SMACZNEGO!


Wiem, że cukru może wydawać wam się dużo, ale gwarantuję wam (zarówno ja, jak i moi zaufani testerzy :D), że ciasto wcale nie jest słodkie. Wszystko dzięki Guinnessowi, który nadaje ciastu przyjemnej goryczki.





Komentarze

Popularne posty