Ucieramy babę.

Stwierdzam, że z dniem dzisiejszym dopadła mnie jesienna chandra. Jak temu zaradzić? Upiec ciasto. 
W domu, pod ręką miałam tylko mąkę, jajka, masło roślinne i  kakao. Co z tego zrobić? Moi drodzy, babę. Idealna do herbaty, kawy, na podwieczorek. Proste i jakże skromne ciasto, jest ulubieńcem w wielu domach. Jeśli w Twoim jeszcze nie była, to jeśli zrobisz ją, z mojego przepisu to na pewno zostanie. ;)

Wykonanie baby nie zajmuje dużo czasu - to raptem 10 minut. 




Potrzebujemy: 

* 5 jajek 
* małe masło roślinne 250 g
* 1 i 3/4 szklanki mąki
* szklanka cukru
* cukier wanilinowy 
* cukier wanilinowy
* dodatkowo 2 łyżki mąki i kopiasta łyżka kakao
* 2 łyżeczki proszku do pieczenia


Zaczynamy od rozpuszczenia masła roślinnego. Kiedy się rozpuści odstawiamy na chwilę do przestygnięcia. W międzyczasie ubijamy pianę z białek. Kiedy białka będą ubite dodajemy cukier i cukier wanilinowy i miksujemy na gładką, jednolitą masę. Potem dodajemy żółtka i mąkę. Następnie dodajemy masło roślinne i proszek do pieczenia. Dzielimy ciasto - do 3/4 ciasta dodajemy 2 łyżki mąki  i miksujemy, do pozostałej części dodajemy łyżkę kakao. 
Na wysmarowaną tłuszczem i posypaną mąką wąską formę do ciasta wylewamy najpierw białą część ciasta. Następnie wylewamy część ciasta z kakao mniej więcej na środek. 
Pieczemy w 160 stopniach (termoobieg) przez około 45 minut. Po 15 minutach pieczenia należy naciąć babę na środku. 
Wystudzoną polewamy lukrem cytrynowym, lub czekoladą, dekorujemy wiórkami kokosowymi. Nie jest to konieczne, abo bez niczego też smakuje wspaniale. :) 




Komentarze

Popularne posty